BRAK WYNIKÓW
Obecnie można się zaszczepić na choroby weneryczne, jak: HPV, czyli wirus brodawczaka ludzkiego, WZW B (wirusowe zapalenie wątroby typu B). Choroby weneryczne - Porady lekarskie online z mozliwością wystawienia recepty i zwolnienia (L4). Telekonsultacje, czat z lekarzem oraz innymi specjalistami.
Zerwany paznokieć a odszkodowanie w PZU. Po przeanalizowaniu dokumentu z normami oceny procentowej trwałego uszczerbku na zdrowiu okazuje się, że przewidziano coś odszkodowanie za zerwany paznokieć w PZU. Za tego typu uszkodzenie może przysługiwać rekompensata finansowa. Jej wysokość zależy od palca, na którym doszło do uszkodzenia.
Narażenie drugiej osoby na zarażenie chorobą zakaźną – zmiana przepisów karnych. Zaostrzenie kar za łamanie zasad kwarantanny. Ustawa z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID – 19 wprowadza istotne zmiany w szeregu ustaw, w tym w ustawach dotyczących funkcjonowania organów wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania. Jeżeli osoba, u której potwierdzono zakażenie, oddali się z miejsca, w którym powinna przebywać bądź złamie inne zasady nałożone na nią w drodze decyzji administracyjnej dot. odbywania kwarantanny, może odpowiadać zgodnie z: Art. 116 1. Kto, wiedząc o tym, że: jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę, styka się z chorym na chorobę określoną w punkcie 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną, jest nosicielem zarazków choroby określonej w punkcie 1 lub podejrzanym o nosicielstwo, nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia, podlega karze grzywny albo karze nagany. 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 nakazów, zakazów, wskazań lub zarządzeń leczniczych. ! Wobec nieodpowiedzialnych osób funkcjonariusze będą prowadzić czynności wyjaśniające, o takich przypadkach informowane są dodatkowo służby sanitarne ! lub Art. 161 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 2 naraża na zarażenie wiele osób, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Główna różnica – dodany został § 3, który stanowi kwalifikowaną formę popełnienia zacytowanego wyżej przestępstwa z art. 161 § 2 przejawiającą się w narażeniu na zarażenie wielu osób. ! Co ważne ściganie za to przestępstwo następuje na wniosek pokrzywdzonego ! Ponadto w rozdziale XX Kodeksu karnego, poświęconym przestępstwom przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, opisane są najcięższe przypadki naruszeń prawa związane z zagrożeniem ludzkiego zdrowia i życia. W przypadku epidemii będzie miał zastosowanie: Art. 165 § 1 pkt. 1 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach: powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej (…) (…) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. ! W praktyce przyjmuje się, że wiele osób to grupa dziesięciu osób i więcej ! Osiem lat więzienia może natomiast grozić osobie, która rozpowszechnia fałszywe informacje o zagrożeniu dla życia i zdrowia, powodując tym samym podjęcie działania – np. przez służby zdrowia czy policję, na podstawie: Art. 224a Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. W celu uzyskania bliższych informacji zapraszamy do kontaktu z Kancelarią Adwokacką Adwokat Karoliny Pawlikowskiej. Pomoc prawną świadczymy na terenie całego kraju, w tym, głównie w Bełchatowie i Piotrkowie Trybunalskim. tel: 500024241, mail: kancelaria@choroba weneryczna - przetłumacz na angielski za pomocą słownika polsko-angielskiego - Cambridge Dictionary
Z apelem mówienia prawdy lekarzom wystąpił ostatnio dyrektor szpitala w Wolicy. Szef placówki medycznej postulował, by pacjenci podczas informowali lekarzy informowali o wszystkich szczegółach - również możliwego zakażenia koronawirusem. Podobne apele to efekt śmierci w Poznaniu 37-latki z powodu koronawirusa. Podczas wywiadów lekarskich kobieta zaprzeczała, że miała jakikolwiek kontakt z osobą z zagranicy. Tymczasem okazało się, że widziała się z kuzynem, który jest kierowcą tira i jeździł do Włoch. Szpital w Wolicy zamknięto w sobotę wieczorem i wprowadzono reżim sanitarny. Z otoczenia 37-letniej kobiety służby sanitarne kwarantanną objęły 100 osób, w tym dzieci. Kobieta była przedszkolanką. Takie przypadki nie należą obecnie do rzadkości. - Dziś jeden z moich kolegów, lekarz rodzinny, został okłamany przez pacjenta, który nie przyznał się do tego, że ma kwarantannę z uwagi na podejrzenie zarażenia koronawirusem. Takie nieodpowiedzialne zachowanie może pozbawić setki osób dostępu do przychodni - napisał na Twitterze Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. Przychodnia, w której pojawił się pacjent poddany kwarantannie, jest wyłączana z działania. Kwarantannie musi być poddany jej personel medyczny. Kara więzienia za nieprawdomówność Pacjenci, którzy świadomie ukrywają przed personelem medycznym takie informacje, muszą być świadomi, że to nie pozostaje bez konsekwencji. Grozi za to zarówno odpowiedzialność karna, jak i cywilna. - W zależności od sytuacji - pacjent, który świadomie zataja okoliczności choroby wirusowej Covid 19, może odpowiadać z art. 161 par. 2 kodeksu karnego lub w przypadku podlegania kwarantannie albo zatajenia wiedzy o tym, że stwarza podwyższone ryzyko epidemiologiczne- z art. 165 kodeku karnego - za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach poprzez spowodowanie zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie choroby zakaźnej- zauważa Jolanta Budzowska, radca prawny, specjalizująca się w prawie medycznym. Wspomniany art. 161 kk par. 2 stanowi, że kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Odszkodowanie za zatajanie przed lekarzem prawdy Zdaniem Jolanty Budzowskiej realna jest też odpowiedzialność cywilna z art. 415 kodeksu cywilnego. Przepis stanowi, że jeśli ktoś mając świadomość podwyższonego ryzyka, jakie wywołuje, poprzez swoje działania spowoduje zakażenie u kogoś ze swojego otoczenia, może odpowiadać na ogólnych zasadach. Bo kto ze swojej winy wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. -Trzeba pamiętać, że musimy wykazać także związek przyczynowo-skutkowy i skutek nieodpowiedzialnego zachowania. Taka odpowiedzialność może np. dotyczyć pacjenta, który nie podał prawdziwych czy wyczerpujących informacji w wywiadzie lekarskim, co spowodowało niezastosowanie odpowiednich procedur i zakażenie innych osób - zaznacza mec. Budzowska. Pacjent przebywający na kwarantannie, powinien też pamiętać, że nie może wychodzić z domu. Nawet do przychodni! Powinien zatelefonować po pomoc medyczną, zgłaszając dolegliwości i informując, że przebywa na kwarantannie. Zdaniem Jolanty Budzowskiej, także takiego pacjenta , według kodeksu wykorczeń, można ukarać grzywną w kwocie 5 tys. złotych W związku z ostatnimi doniesieniami o tym, że pacjenci zatajają prawdę, środowiska lekarskie uważają, że trzeba zacząć mówić już nie tylko o prawach pacjenta, ale i o obowiązkach. Tym bardziej, że trwają prace nad nowelizacją ustawy rzeczniku praw pacjenta i prawach pacjenta. Stąd Naczelna Izba Lekarska wysunęła właśnie propozycję aby podczas dalszych prac nad zmianą ustawy zawrzeć w niej obowiązek, czyli zakaz zatajania informacji o stanie zdrowia czy podawania informacji nieprawdziwych. Obowiązek do uregulowania w ustawie -Wpisanie obowiązku o podawaniu lekarzowi wszystkich istotnych informacji o stanie zdrowia i przyjmowanych lekach pełniłoby rolę ostrzeżenia dla pacjentów, ale bez sankcji. Tu nie chodzi o to aby wyciągać konsekwencję wobec pacjenta, bo trudno je stosować wobec człowieka chorego, wymagającego pomocy, ale o uświadomienie jak powinien się zachować pacjent, dbając o zdrowie – mówi prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. Z niedawno opublikowanego raportu dotyczącego polipragmazji, opracowanego przez NFZ wynika, że około 1/3 Polaków po 65. roku życia przyjmuje co najmniej 5 leków dziennie. Taka polipragmazja, gdy pacjenci nie są świadomi konsekwencji, staje się groźna dla zdrowia osób starszych obciążonych dodatkowymi chorobami - nadciśnieniem, niewydolnością krążenia. Pacjenci nie informują jednak lekarza o wszystkich zażywanych lekach. A gdyby dali lekarzowi pełen obraz, terapia mogłaby mieć większe szanse powodzenia. "Nie oszukujcie służb medycznych i nie zatajajcie informacji o stanie swojego zdrowia! Dziś skłamiecie, jutro nie będzie miał Wam kto udzielić profesjonalnej pomocy. My, lekarze, pielęgniarki, diagności laboratoryjni, farmaceuci, fizjoterapeuci, ratownicy i radiolodzy będziemy na kwarantannie lub będziemy sami zmagać się infekcją. Stosujcie się do zaleceń. To nie jest trudne!" - napisali w specjalnym apelu do pacjentów prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Zofia Małas i prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych.
Toksoplazmoza, nie określona. Toksoplazmoza ( łac. toxoplasmosis) – pasożytnicza choroba ludzi i zwierząt spowodowana zarażeniem pierwotniakiem Toxoplasma gondii. Żywicielem ostatecznym są koty domowe i niektóre kotowate. Żywicielem pośrednim zaś wszystkie ssaki łącznie z człowiekiem oraz ptaki .
Pandemia koronawirusa nadal trwa, a Ministerstwo Sprawiedliwości wpadło na pomysł, by karać ludzi, którzy umyślnie zarażają innych Covid-19. Może ich czekać nawet 8 lat pozbawienia wolności. Pandemia koronawirusa znacznie zmieniła rzeczywistość, w jakiej żyjemy. Nie chodzi tylko o lockdown i liczne ograniczenia – niebawem może pojawić się kara dla tych, którzy umyślnie zarażają innych. Ministerstwo Sprawiedliwości chce bowiem zaostrzyć przepisy i zrównania ustawowego zagrożenia innych osób na zarażenie wirusem HIV, chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu. Chodzi o artykuł 161 Kodeksu Karnego, który miałby mówić, że „Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV lub dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie tym wirusem lub chorobą, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. Kara może wynieść nawet 10 lat więzienia, jeśli osoba zakażona naraziła wiele osób. Według portalu ten przepis mógłby się odnosić także do osób, które umyślnie zarażają innych koronawirusem, a przestępstwo miałoby być ścigane na wniosek pokrzywdzonego. Zobacz: Antyszczepionkowcy na listach PiS? Słowa Terleckiego mówią wszystko Sonda Zaszczepiłeś się już przeciwko COVID-19?Najwięcej zachorowań na choroby weneryczne odnotowuje się u ludzi w wieku między 15. a 25. rokiem życia. Choroby przenoszone drogą płciową wywoływane są przez pasożyty, bakterie, wirusy oraz grzyby. Dlatego choroby weneryczne i ich objawy mogą być zróżnicowane. Aby prawidłowo zdiagnozować chorobę niezbędna jest wizyta u Świadome zarażenie innej osoby wirusem HPV Stan faktyczny przestawia się zatem następująco: na skutek kontaktów cielesnych z pewną kobietą został Pan zarażony wirusem HPV wysokogennym. Według Pana osoba, od której zaraził się Pan chorobą, miała świadomość o możliwości Pana zarażenia, albowiem, jak Pan podaje, leczyła się na tego rodzaju wirus. Niestety jest Pan w niewielkim odsetku osób, u których wirus się objawia, a tym samym pozbawia Pana możliwości „normalnego” funkcjonowania. W pierwszej kolejności, zanim przejdę do meritum, zauważyć należy, iż Pana prawa są w znacznej części uzależnione od Pana wiedzy w momencie współżycia fizycznego z zarażoną osobą. Wskazuje Pan bowiem, iż przypuszcza, że został zarażony świadomie, bowiem kobieta uprzednio leczyła się na ten wirus, zanim Państwo się poznaliście. Koniecznym będzie zatem ustalenie, czy Pana wiedza w przedmiocie przeprowadzonego leczenia na wirus HPV nabyta została w czasie Państwa znajomości, tj. przed współżyciem fizycznym, czy też po współżyciu. Mniemam, iż wiedzę taką nabył Pan po współżyciu, albowiem wskazuje Pan na świadome Pana zarażenie. Powyższe karze zatem przypuszczać, iż nie miał Pan żadnej wiedzy w tym przedmiocie. Współżyjąc fizycznie, nie wiedział Pan o możliwości zarażenia się wirusem HPV. Narażenie innej osoby na zarażenie ciężką chorobą Istotnym z punktu widzenia Pana interesu jest przepis art. 161 § 2 zgodnie z którym: kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jak podnosi się w literaturze przedmiotu „przestępstwo opisane w art. 161 § 2 obejmuje wszelkie choroby weneryczne oraz inne choroby zakaźne, ale tylko takie, które realnie zagrażają życiu bądź stanowią ciężką chorobę nieuleczalną”1. Zauważyć należy, iż zarażenie wirusem HPV winno być oceniane dla każdego przypadku z osobna, albowiem wyleczenie jest możliwe tylko we wczesnym stadium zakażenia. Mimo że około 50% populacji ludzkiej przechodzi zakażenie wirusem HPV, nie można z góry wykluczyć, iż Pana przypadek jest „pospolity”. Z opisu wynika wręcz, że na skutek zakażenia wirusem HPV miewa Pan objawy, które nie pozwalają prowadzić Panu „normalnego” życia. Odpowiedzialność karna za zarażenie wirusem HPV Koniecznym jest zatem wnioskowanie o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność, czy w Pana przypadku mamy prócz zwykłych niedogodności życia codziennego z przypadkiem zarażenia, które nie będzie mogło być uleczone, albo czy zarażenie powoduje realne zagrożenie Pańskiego życia. Kobieta, od której zaraził się Pan wirusem HPV, może ponosić odpowiedzialność karną tylko w sytuacji, kiedy udałoby się wykazać, iż działała świadomie. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi. Nie ma przy tym znaczenia, czy sprawczyni miała świadomość Pana zarażenia, czy też możliwości zarażenia. Jeżeli w czasie stosunku płciowego wiedziała, że może lub też zaraża wirusem HPV powinna ponieść odpowiedzialność karną. Gdyby udało się wykazać w toku postępowania karnego winę kobiety, wówczas na mocy art. 46 może Pan wnosić o zasądzenie od niej odszkodowania lub zadośćuczynienia za doznane krzywdy. „Możliwość orzeczenia obowiązku naprawienia szkody wynika również z innych przepisów Kodeksu karnego, które wymieniają go jako jeden z obowiązków w wypadku warunkowego umorzenia postępowania (art. 67 § 3), warunkowego zawieszenia wykonania kary (art. 72 § 2) oraz skazania na karę ograniczenia wolności (art. 36 § 2). Mimo iż obowiązek naprawienia szkody występuje w przepisach Kodeksu w dwóch postaciach – jako środek karny lub jako obowiązek probacyjny, nie ma możliwości (wobec wyraźnego zakazu ustawy – art. 72 § 2) kumulowania podstaw prawnych i dwukrotnego orzeczenia obowiązku naprawienia szkody wobec jednego sprawcy skazanego za przestępstwo określone w art. 46 § 1”2. Co grozi za zakażenie innej osoby ciężką chorobą? Podstawą takiego żądania będzie art. 46 zgodnie z którym w razie skazania za przestępstwo spowodowania śmierci, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia, przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, przestępstwo przeciwko środowisku, mieniu lub obrotowi gospodarczemu lub przestępstwo przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową, sąd, na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej, orzeka obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody w całości albo w części; przepisów prawa cywilnego o przedawnieniu roszczenia oraz możliwości zasądzenia renty nie stosuje się. Przepis § 2 przewiduje natomiast możliwość zasądzenia zadośćuczynienia za ciężki uszczerbek na zdrowiu, naruszenie czynności narządu ciała, rozstrój zdrowia, a także za doznaną krzywdę. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż ustawodawca nakłada na sąd obowiązek zasądzenia odszkodowania lub zadośćuczynienia w przypadku złożenia takiego wniosku wraz z prywatnym aktem oskarżenia. W sytuacji braku takiego wniosku sąd może, ale nie jest do tego zobowiązany. W chwili obecnej, z uwagi na ograniczone możliwości dowodowe zasadnym jest złożenie zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 161 § 2 Zawiadomienie takie może być złożone na Komendzie (Komisariacie) Policji pisemnie lub ustnie do protokołu lub pisemnie w prokuraturze. Nie ulega jednak wątpliwości, iż opinia biegłego w Pana sprawie będzie miała kluczowe znaczenia dla toku postępowania karnego. Dochodzenie należności na drodze postępowania cywilnego będzie bardzo trudne, bowiem będzie Pan ograniczony możliwościami dowodowymi. Wskazać należy bowiem na art. 6 zgodnie z którym ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. --------------------------------------- 1. Tyszkiewicz Leon, Hoc Stanisław, Wąsek Andrzej, Filipkowski Wojciech, Siwik Zygfryd, Kulik Marek, Bojarski Marek, Radecki Wojciech, Hofmański Piotr, Sienkiewicz Zofia, Wilk Leszek, Górniok Oktawia, Filar Marian, Kalitowski Michał, Paprzycki Lech K., Pływaczewski Emil, Stefański Ryszard A., Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2008, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie I) ss. 1291 2. Tyszkiewicz Leon, Hoc Stanisław, Wąsek Andrzej, Filipkowski Wojciech, Siwik Zygfryd, Kulik Marek, Bojarski Marek, Radecki Wojciech, Hofmański Piotr, Sienkiewicz Zofia, Wilk Leszek, Górniok Oktawia, Filar Marian, Kalitowski Michał, Paprzycki Lech K., Pływaczewski Emil, Stefański Ryszard A., Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2008 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie I) ss. 1291 Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online . SxFveu.