Puste koperty - Piotr Szczepanik. Skomentuj tekst. Piotr Szczepanik: Żółte kalendarze Komentarze: 0 Pisz jako Go ść. 4000 Piosenkarz, aktor i gitarzysta urodzony w Lublinie. Studiował historię sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Działalność artystyczną rozpoczynał w lubelskim kabarecie „Czart” i teatrze Akademii Medycznej „Dren 59”. Debiutował w 1963 na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Znany z takich przebojów jak Żółte kalendarze, Kochać, Goniąc kormorany, Puste koperty, Zabawa podmiejska i innych. Dzieciństwo w LublinieDziałalność artystyczna – lubelskie początkiKariera muzycznaPrzypisyDzieciństwo w Lublinie Piotr Szczepanik urodził się 14 lutego 1942 roku w Lublinie. Mówił: „To dobry dzień na urodziny, to dzień zakochanych. To nie ja wybierałem, tylko, myślę – los".Wychowywał się w domu przy ulicy Piaskowej, wówczas na obrzeżach Lublina. Obecnie [2015] jest to dzielnica miasta – Kośminek.„Mój ojciec miał czynszową kamienicę, i tam mieszkaliśmy”, wyjaśnił Piotr tego okresu Piotr Szczepanik zachował w pamięci widok na Majdanek: Była klapa na dachu, którą otwierał mój starszy brat i wtedy doskonale widać było Majdanek. Wprawdzie nie sądzę, żeby tam jeszcze był obóz, bo ja się urodziłem w [19]42 roku, ale w moim świecie wyobraźni pamiętam dymy nad Majdankiem. W każdym razie to mi zostało w pamięci. Z lubelskich lat wczesnoszkolnych Piotr Szczepanik zapamiętał szczególnie 1948 rok, kiedy jako pierwszoklasista z grupą rówieśników i nauczycielką odwiedził Zamek Lubelski: …który wyglądał wtedy strasznie, przede wszystkim było tam więzienie, jak wiemy. Były to czasy stalinowskie. To [19]48, [19]49 rok. Kończyła się już ta «stalinowska łagodność». Na Zamku siedział Kazimierz Moczarski. Był katowany, wybili mu wszystkie zęby. […] W każdym razie to była bardzo ponura wizyta na Zamku. Mówiono nam, że to Zamek, ale głównie [mówiono], że jest to więzienie i że tam siedzą wrogowie Polski Ludowej. […] Oczywiście było później dzieciństwo beztroskie, radosne, bo młodość w ogóle jest beztroska. Był aktywnym chłopcem. Towarzyszył kuzynowi w zajęciach lekkoatletycznych: Oczywiście osiągnięć nie uzyskiwałem, ale na przykład skakałem wzwyż tak, że przeskakiwałem siebie. W każdym razie było to zdrowe dorastanie, aktywne. […] To [dzieciństwo] to bardzo piękny czas, ale bardzo odległy, [obecny] w wyobraźni”. Jednak większość wolnego czasu spędzał wówczas na lekturze książek. Jego ulubionym pisarzem był Karol Bunsch, krakowski pisarz, który pisał o średniowiecznym Krakowie: Umiłował to miasto i podejrzewam, że również miasto jego twórczość. To było dla mnie bardzo duże przeżycie. Produkcje w dziecięcym teatrzyki szkolnym przyniosły Piotrusiowi pochwały nauczycieli, no i rozgłos na całą dzielnicę. Za to w "ogólniaku", przy ulicy Buczka, woźny złożył skargę do dyrektora szkoły, że uczeń Piotr Szczepanik wystukuje na żeberkach szkolnych kaloryferów - dziwne rytmy, nucąc przy tym coś niezrozumiałego., pisał Andrzej Polakowski na łamach „Kameny" w 1965 Działalność artystyczna – lubelskie początki Po zdaniu matury, lubelskie szlaki Piotra Szczepanika coraz częściej wiodły głównie trasą od Bramy Krakowskiej, potem ulicą Grodzką przez Bramę Grodzką, aż do Zamku Lubelskiego. Zamku, gdzie po raz pierwszy był jako uczeń i gdzie potem mieścił się Dom Kultury. Wspominał: Dom Kultury na Zamku powstał w połowie lat 50., więc ja tam zacząłem te wizyty i zabawy artystyczne, łącznie z teatrem lalek, recytowaniem wierszy, i to była zabawa, której inspiratorką była pani dyrektor Domu Kultury. Piotr Szczepanik od lat szkolnych interesował się poezją: Był konkurs recytatorski, w którym brałem udział. Moja polonistka wymyśliła, że ja muszę koniecznie się tam zaprezentować. Mówiłem list Słowackiego Do matki i to się bardzo podobało. Wtedy jurorem był Jan Machulski, który był młodym aktorem z Teatru Osterwy, no i gawędził ze mną później. Mówił, że bardzo dobrze i że mam taką urodę i predyspozycje, że w przyszłości, gdybym zdał do szkoły teatralnej, to mógłbym zagrać Hamleta. To dla mnie było oczywiście abstrakcją. Zresztą usiłowałem się dostać do szkoły teatralnej. Mówiłem ten sam list, list Słowackiego Do matki, bardzo piękny. Bardzo to się podobało, ale mnie, dla mojego dobra nie przyjęto. Jak mi powiedział później na ucho jeden z pedagogów – uznali, że może byłbym dobrym aktorem, dobrym, jeśli chodzi o wrażliwość interpretatorem, ale nie dałbym sobie rady, bo aktorstwo to ciężki, czasami brutalny zawód. […] Miałem rok czy dwa lata przerwy i poszedłem na Katolicki Uniwersytet Lubelski. Ta uczelnia wielką rolę w moim życiu odegrała. Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Piotr Szczepanik studiował historię sztuki. Został studentem Wydziału Nauk Humanistycznych w roku 1961: Miałem ogromne szczęście znaleźć się na tej uczelni jako przeciętny student, i poznawać świetną młodzież. Wsłuchiwałem się w słowa moich profesorów. Była wspaniała atmosfera, bardzo ciekawe wykłady. Bardzo lubiłem wykłady ze sztuki średniowiecznej. Piotr Szczepanik słuchał audycji jazzowej Willisa Conovera: Później muzyka tych czterech chłopaków angielskich czy Presley, nie mówiąc o mistrzach jazzu, ale to była półka już bardzo wysoka. Oczywiście to, czy się chciało czy nie, to jednak działało na kształtowanie się człowieka, ucha, wyobraźni. W Lublinie rozpoczynał działalność artystyczną w kabarecie „Czart” i teatrze Akademii Medycznej „Dren 59”. Współpracował z zespołami muzycznymi. W 1965 roku w rozmowie dla "Konfrontacji", dodatku studenckiego "Kuriera Lubelskiego" mówił: Zacząłem śpiewać kilka lat temu w studenckich zespołach, między innymi w orkiestrze Witolda Miszczaka. 2 Piotr Szczepanik jako członek kabaretu „Czart” po raz pierwszy wykonał Żółte kalendarze: „W kabarecie Czart po raz pierwszy wykonałem Żółte kalendarze jako próbę, ale przed publiką oczywiście. Dokładnie nie pamiętam, ile lat ja w «Czarcie» siedziałem, ale w każdym razie to była wielka, piękna przygoda", wspominał w relacji mówionej dla Ośrodka "Brama Grodzka-Teatr NN".Piotr Szczepanik został zaproszony do pracy przy przedstawieniach lubelskiego teatru Akademii Medycznej „Dren 59”: Ludzie, którzy występowali w «Czarcie» równocześnie występowali w «Drenie». […] Ja nie studiowałem medycyny. Zostałem zaproszony do tego, żeby zrobić z nimi jedno czy dwa przedstawienia. Jak sam podkreślał, ważnymi miejscami w Lublinie na jego artystycznej drodze poza lubelskim Zamkiem z Domem Kultury było Stare Miasto: ...z muzycznymi inspiracjami młodzieży, kabaret «Czart», KUL, i [później] podróże do Warszawy, znajomość z Andrzejem Tylczyńskim, który pisał mi piosenki, które później stały się szlagierami. Kariera muzyczna Piotr Szczepanik zadebiutował w 1963 roku na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Występował na licznych festiwalach studenckich w kraju i za 1965 roku nawiązał współpracę z Andrzejem Korzyńskim. Pierwszych nagrań dla Polskiego Radia dokonał z grupą Tajfuny i zespołem Ricercar '64. Uczyniły go one jednym z najpopularniejszych piosenkarzy lat 60. Występował w programach telewizyjnych i estradowych z Jackiem Fedorowiczem i Bohdanem przyniosły mu takie przeboje jak Żółte kalendarze (autor tekstu: Jerzy Miller), Kochać, Goniąc kormorany (autorem obu tekstów jest Andrzej Tylczyński), Puste koperty, Zabawa 1971 roku zainteresował się piosenką poetycką. Prezentował ją w specjalnych programach, w których śpiewał z akompaniamentem gitary4. To była lawina popularności, ale też lawina propozycji nagraniowych, koncertowych. W związku z tym, ja traciłem powoli kontakt z KUL-em. Kiedy w [19]86 roku wykonywałem swój program Pieśni i poezja polskich powstań narodowych, program prawie dwugodzinny, ksiądz profesor Smoleń wyszedł na koniec i mówi: «No, pracy magisterskiej nie napisałeś, ale po tym, com usłyszał, to dostajesz ode mnie honorowy doktorat!» To była bardzo dobrze skonstruowana opowieść o wielkiej poezji romantycznej. W latach 1981–1988 Piotr Szczepanik współorganizował i wziął udział w kilkuset koncertach poetyckich w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej i w kościołach na terenie całego kraju. Występował także w ośrodkach polonijnych USA, Australii i Nowej Zelandii. W 1987 roku przypomniał swoje dawne przeboje na koncertach Old Rock 1991 roku Piotr Szczepanik został szefem Zespołu Współpracy ze Środowiskami Twórczymi w Kancelarii Prezydenta RP Lecha wyjazdu z Lublina w drugiej połowie lat 60., Piotr Szczepanik kilkakrotnie zmieniał miejsce zamieszkania. Ostatnie lata życia spędził nad Świdrem, niedaleko Warszawy. Kochał las i Szczepanik: Ja żyję „w lesie". Mój rozkład dnia, przeżycia są trochę inne niż mieszczucha, dlatego mam trochę więcej czasu na muzykę i literaturę. Na myślenie o tym, co chciałbym jeszcze ewentualnie w życiu zrobić. Wydaje mi się, że wyłącznie dla siebie, bo ja sobie zdaję sprawę, że Żółtych kalendarzy to już nie przeskoczę, nawet nie usiłuję, Żółte kalendarze, Kochać to były przecież szlagiery, które tak się wpisały, jak się okazuje w niejedno pokolenie. Od 1992 roku Piotr Szczepanik występuje na estradzie z repertuarem poetyckim, piosenkami do wierszy Bolesława Leśmiana, Jana Lechonia, Czesława Miłosza i Adama Zagajewskiego. Wszystkie cytaty pochodzą z rozmowy z Piotrem Szczepanikiem zarejestrowanej w ramach programu Historia Mówiona Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”, Lublin PrzypisyWróć do odniesienia Kamena : dwutygodnik społeczno-kulturalny, R. XXXII Nr 13-14 (323-324) + dodatek Ziemia i Pieśń R. I Nr 1, do odniesienia Kurier Lubelski, R. 9 nr 141 (18-19 czerwca 1965).Wróć do odniesienia Na podstawie biogramu Piotra Szczepanika zamieszczonego na stronie internetowej: [data dostępu: do odniesienia do odniesienia Tamże. Tak niewiele. Tylko raz cofnąć czas, Który nas razem niósł. Chciałbym kiedyś. Spojrzeć śmielej. W twoją twarz, objąć w pół, Ciepło czuć twoich ust. Dzisiaj jesteś jeszcze ze mną, Zostań, bo na dworze ciemno. Tekst piosenki: Noc z nieba już gwiazdy zmazała i ranek się budzi ze snu. Od dziś będziesz długo znów sama, a mnie będzie brak Twoich słów. Więc żegnaj, już żegnaj Kochana i nie płacz, wiesz, na mnie już czas. Nim statek się z portu oddali pocałuj mnie, proszę, choć raz. O jedno chcę tylko Cię prosić, czy będzie Ci dobrze, czy źle, przyrzeknij, ze nigdy nikogo nie będziesz tak kochać jak mnie. A jeśli już kogoś pokochasz, przypomnij ostatni nasz dzień! Przesyłaj choć puste koperty, chcę wierzyć, że wciąż kochasz mnie. Chcę wierzyć, że wciąż kochasz mnie! Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Piotr Szczepanik urodził się w 1942 roku w Lublinie. Swój debiut miał podczas Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie, gdzie zaśpiewał m. in "Żółte kalendarze ", "Puste koperty" czy
Piotr Stanisław Szczepanik (ur. 14 lutego 1942 w Lublinie, zm. 20 sierpnia 2020 tamże) – polski piosenkarz, aktor i gitarzysta. Studiował historię sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim[2] i tam rozpoczął działalność artystyczną w kabarecie „Czart” występującym w kultowej lubelskiej kawiarni „Czarcia łapa”, mieszczącej się na Starym Mieście, oraz w Akademii Medycznej „Dren 59”. Debiutował w 1963 na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Znany jest z takich przebojów jak Żółte kalendarze (autor tekstu: Jerzy Miller), Kochać, Goniąc kormorany (autorem obu tekstów jest Andrzej Tylczyński), Puste koperty, Zabawa podmiejska, Nigdy więcej i innych. Na przełomie lat 60. i 70. XX w. wraz z Bohdanem Łazuką i Jackiem Fedorowiczem prezentował program estradowo-kabaretowy „Popierajmy się”. W latach 70. występował solo (przy akompaniamencie gitary) w programach muzyczno-poetyckich oraz z recitalami pieśni i romansów. Śpiewał także utwory Adama Nowaka. Działał też jako aktor (zagrał tytułową rolę w telewizyjnej adaptacji „Chama” Elizy Orzeszkowej, 1979). Wraz z NSZZ „Solidarność”, od 1980 do 1989, był, wraz z najwybitniejszymi twórcami polskiej kultury, współorganizatorem Festiwalu Piosenki Prawdziwej (1981) oraz koncertów w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, które mieściło się w tamtym czasie w poklasztornym budynku ojców Trynitarzy przy kościele pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej przy ul. Solec 61 w Warszawie. Muzeum miało skromne warunki lokalowe, niewielkie sale, w których odbywały się występy i koncerty, zwykle były pełne, często brakowało miejsc. Widzów przyciągały na Solec wspaniała atmosfera, wolność artystycznej ekspresji oraz wysoki poziom artystyczny: „Rozmaitych premier, wieczorów poezji, pieśni i muzyki było ponad pięćdziesiąt, a wszystkich ich wystawień w latach 1983–1989 około siedmiuset. Pierwszy koncert, połączony z wystawą Jacka Malczewskiego, to „Bogurodzica, Ojców moich śpiew” – w wykonaniu Piotra Szczepanika. Miał ogromne powodzenie, szedł co tydzień, dwa razy w sobotę i raz w niedzielę”. Po 1990 był szefem Zespołu Współpracy ze Środowiskami Twórczymi w Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy, a w 2005 członkiem honorowego komitetu poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. W 2007 w wyborach parlamentarnych poparł Prawo i Sprawiedliwość, a także zasiadł w komitecie honorowego poparcia PiS-u. W 2010 poparł Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Koncertował w kraju i za granicą, w Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie oraz w wielu krajach Europy. Zmarł 20 sierpnia 2020. Po uroczystej mszy świętej, która miała miejsce 31 sierpnia 2020 w archikatedrze lubelskiej został pochowany na cmentarzu Stare Powązki, u boku swojej żony Krystyny Wąsowskiej-Szczepanik (1943–1971), zmarłej w wieku 28 lat na białaczkę. sortuj według: Brutus77 napisano dzisiaj o 09:28 KAZDA ELEGANCKA KOBIETA MA SWOJE MOTTO. ZOBACZ JAK BRZMI TWOJE. Mam serce ze złota, Ale moje podejście do Ciebie, Będzie zależalo od tego, Jak mnie potraktujesz. STANISŁAW Mallorie napisano dzisiaj o 09:58 .... ❦~~❦ .... DZIEŃ DOBEREK .... ❦~~❦ .... Każdy dzień to nadzieja, która drzwi na lepsze dni otwiera . .... UDANEGO PONIEDZIAŁKU I CAŁEGO NOWEGO TYGODNIA . ❦~~❦ życzę .... Ela Alitroj napisano dzisiaj o 11:34 L E N K O... Podaruj mi uśmiech, milczące kwiatuszki, zapach wieczoru i radość poranka, spojrzenie, co nie boli, myśl, co pozostanie. Milutko i serdecznie pozdrawiam… Alicja jasiaw46 napisano dzisiaj o 12:30 😘 Witam i miłego dnia życzę 😘 Miranda28 napisano dzisiaj o 15:49 Nie ma niepotrzebnych zdarzeń, ani osób bez znaczenia poznanych, nie ma niedorzecznych marzeń ani myśli w pustkę rzucanych. Wszystko ma swój sens nie analizuj tego! Pozwól tylko sercu poprowadzić się, nic nie bierze się z niczego. Twoje myśli tworzą życia bieg… …Tyś Panem losu swego, każdy ma prawo być tym kim chce jeśli nie krzywdzi bliźniego… Życzę Ci spokojnego tygodnia , dużo miłości i jeszcze więcej wyciągniętych bezinteresownie dłoni. Luana37 napisano dzisiaj o 15:56 Dzień Dobry Jaki pierwszy, drugi, trzeci, taki cały sierpień leci. [przysłowie] ¸.•*´¨`*•.¸♥¸.•*´¨`*• .¸ Wspaniałego dnia oraz całego tygodnia... 💋 ღ ♥ 💕 ❤ ♡ hzr123 napisano dzisiaj o 16:53 💕🌸💕Witam! Dzień dobry..💕🌸💕 sierpień nosi sukienkę w porzeczki szpilki wiśniowe w torebce słonecznik uśmiecha się skrycie, ale niegrzecznie do gwiazd jeszcze młodych i do wiejskiej rzeczki letnie wspomnienia spisuje w zeszycie powiewem wiatru burzową nocą i upalnym dniem układa w koszyku zboża, ziela, liście pęki polnych kwiatów twój uśmiech i imię/net/ Pozdrawiam miłego dnia oraz fajnego tygodnia i całego sierpnia życzę 💕🌸💕 🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀 Irusia555 napisano dzisiaj o 17:34 Twoim najsilniejszym atutem jest wyobraźnia. Wyobrażaj sobie tylko rzeczy dobre i piękne. Ty i twój los jesteście tym, czym twoje myśli i wyobrażenia. /Joseph Murphy/ Najpiękniej Ciebie LENKO witam ! 💓 Autorem rękodzieła przedstawionego na fotce jest Nigar Hikmet turecki rękodzielnik, artysta i projektant dzieł z jedwabnej tkaniny, wstążki i haftu wstążkowego. Jego prace są zachwycające. Pozdrawiam Cię najserdeczniej, życząc wspaniałego i miłego tygodnia, z całuskiem **~** irusia **~** Barnaba1954 napisano dzisiaj o 18:13 Zawsze miej marzenia i dąż wytrwale do ich spełnienia. Warto spełniać marzenia zawsze kiedy wiatr się zmienia. Wieje w twarz i mimo chłodu trzeba zawsze iść do przodu. Szukać ludzi, ich przyjaźni by móc dotknąć dobre serca choćby nawet w wyobraźni. Kiedy jednak drzwi zamykasz okno zostaw choć otwarte. Przyjaciele znajdą drogę serce Twe jest tego warte................................................... .........................................................ŻYCZĘ CI: MARZEŃ- o które warto walczyć. RADOŚCI- z którymi warto się dzielić. ZDROWIA- które ma się tylko jedno. PRZYJACIÓŁ-z którymi warto być. Nadziei- bez której nie da się żyć......... ..........................................................SERDECZNIE POZDRAWIAM Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika. Puste Koperty. Pytasz co w moim życiu. Romans. Siła. Szuwary. Zabawa podmiejska. Żółte kalendarze. Żółte kaneldarze. 34 piosenki Piotr Szczepanik wraz z chwytami na gitarę i ukulele oraz fan-klub wykonawcy.
„Kochać, jak to łatwo powiedzieć, kochać, to nie pytać o nic" – ponad pół wieku temu śpiewali z nim wszyscy. A były jeszcze „Żółte kalendarze", „Goniąc kormorany", „Nigdy więcej" czy prośba do ukochanej, by kiedy miłość się skończy, przysyłała choć „Puste koperty". Był doskonałym produktem rodzącego się w Polsce nowoczesnego show-biznesu. Gdy w latach 60. szalał u nas big beat, twist, gdy najpopularniejszym instrumentem stały się elektryczne gitary, pojawił się młody blondyn w ciemnym garniturze, który przytulony do mikrofonu ciepłym głosem śpiewał swe liryczne wyzwania. Wykreował go Andrzej Korzyński, który kierował wówczas Studiem Rytm przynależącym do redakcji młodzieżowej Polskiego Radia. To on skomponował dla niego pierwszy przebój, piosenkę 1965 roku – „Żółte kalendarze", a potem „Kochać". Teksty pisali dla Szczepanika najlepsi, wcale nie młodzieżowi autorzy, a Studio Rytm było wyrocznią w sprawach muzycznej mody. Piotr Szczepanik nie wziął się jednak znikąd. Podczas studiów (historia sztuki na KUL) występował w uczelnianym kabarecie, zdobył nagrodę na Festiwalu Piosenkarzy Studenckich w Krakowie w 1963 roku. Kilkanaście miesięcy później był gwiazdą, jego pierwsza płyta, tzw. czwórka, rozeszła się w nakładzie 600 tys. egzemplarzy. On jednak źle czuł się w roli idola. Miał nieduży głos, ograniczający jego możliwości repertuarowe, a jak przyznał po latach, nie chciał bez przerwy śpiewać jedynie o miłości. Zdecydowanie bliższe były mu ballady i tzw. poezja śpiewana. Sięgał po wiersze najwybitniejszych autorów. Z takimi propozycjami nie mieścił się w głównym nurcie estradowym. Już zatem w latach 70. masowa widownia coraz mniej wiedziała o jego nowych dokonaniach. On nie narzekał, nie lubił tłumów, także prywatnie. Zaszył się z dala od wielkich miast, jego pasją stały się też konie. Gdy w 1980 roku wybuchła Solidarność, współorganizował Festiwale Piosenki Prawdziwej, a w stanie wojennym – w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. W kancelarii prezydenta Lecha Wałęsy odpowiadał za kontakty ze środowiskami twórczymi. Zasiadał w komitetach poparcia w wyborach prezydenckich Lecha i Jarosława Kaczyńskich. Ze swoimi preferencjami politycznymi także jednak starał się nie afiszować publicznie. Artystycznie czuł się spełniony. Miał zresztą tę satysfakcję, że najpiękniejsze piosenki, które wykonywał, przetrwały próbę czasu i są nadal chętnie słuchane.
[Abm Eb Bb Ab G] Chords for Piotr Szczepanik - Kochać with Key, BPM, and easy-to-follow letter notes in sheet. Play with guitar, piano, ukulele, or any instrument you choose. Tekst piosenki: Puste koperty Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Noc z nieba już gwiazdy zmazałaI ranek się budzi ze snuOd dziś będziesz długo znów sama,A mnie będzie brak Twoich słówWięc żegnaj, już żegnaj KochanaI nie płacz, wiesz, na mnie już czasNim statek się z portu oddaliPocałuj mnie, proszę, choć razO jedno chcę tylko Cię prosić,Czy będzie Ci dobrze, czy źle,Przyrzeknij, ze nigdy nikogoNie będziesz tak kochać jak mnieA jeśli już kogoś pokochasz,Przypomnij ostatni nasz dzień!Przesyłaj choć puste koperty,Chcę wierzyć, że wciąż kochasz mnie Brak tłumaczenia! 14 lutego, 2023. Utwory takie jak „Kochać” czy „Nigdy więcej” to najpiękniejsze ballady miłosne, które zna cała Polska. Nic dziwnego, gdyż artysta, który je wykonywał urodził się w Święto Zakochanych! Oto nasza subiektywna lista jego najpiękniejszych utworów. Piosenkarz urodził się 14 lutego 1942 roku. Z wykształcenia Szczepanik Wykonawca: Piotr Szczepanik Piosenka w stylu klasycznego rocka. Delikatny wokal Piotra Szczepanika przyprawia o gęsią skórkę. Utwór, który w szczególności oczekują na weselu goście ze starszych pokoleń. Kategorie Polskie piosenki Udostępnij Wasza ocena / 5 głosów: 1 Wasze komentarze (0) Dodaj komentarz – napisz co myślisz. Podpis Komentarz Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu. YJSATBg.
  • v255v4srex.pages.dev/192
  • v255v4srex.pages.dev/67
  • v255v4srex.pages.dev/6
  • v255v4srex.pages.dev/221
  • v255v4srex.pages.dev/361
  • v255v4srex.pages.dev/358
  • v255v4srex.pages.dev/203
  • v255v4srex.pages.dev/26
  • v255v4srex.pages.dev/91
  • piotr szczepanik puste koperty tekst